Moi drodzy.
Filary, to takie moje małe dziecko przez lata traktowane po macoszemu. Gryzie mnie o to sumienie, ale czasu, którego wiecznie było mi brak - nie cofnę. Pozostaje iść naprzód i coś z tym fantem zrobić. Podziwiam Was za wytrwałość - mówię tu w szczególności do Azraaela i Wilka - że czekaliście tyle czasu.
Moja koncepcja (przeciw-, anty- etc.) zmieniała się w ciągu tych, o zgrozo, czterech lat milion razy. Świat PBF również nie stał w miejscu i dziś stawia zupełnie inne wymagania, niż kiedyś. Tak więc chciałam postawić kilka zasadniczych pytań Wam i wywołać tu małą burzę mózgów.
Po pierwsze i, zdaje się najważniejsze - jaki świat tworzymy? Tak, to pytanie już kiedyś padło, jednak chce żądać je raz jeszcze. Możemy stworzyć całkiem autorski, podobny do rzeczywistości średniowiecznej, gdzie magia jest na porządku dziennym i wprowadzić ludzką rasę? Czy też może wolelibyście te ideę, która jest teraz? Zauważcie, że to trochę ogranicza nas pod względem "dawno dawno temu tu w Filarach". Chyba, że zakładamy, że powstały one w starożytności i są odpowiednikiem Atlantydy C:. Możemy też zupełnie zmienić konwencję i zwrócić się ku mitom, albo robić "postapokapisę". Mówiąc szczerze, to nie uśmiecha mi się tworzenie rpga w klimacie już istniejącej gry, chociaż byłoby z tym mniej pracy.
Jakieś pomysły zatem?