UWAGA
W Filarach trwają prace nad organizacją i systemem gry.
Z tego powodu uniwersum jest w stanie nienadającym się do rozgrywki. Do czasu, daj Boże, bo poukładanie tego potrwa.
Prosimy o wyrozumiałość i cierpliwość.
Zapraszam do dyskusji - rewolucję czas zacząć C:
TEMAT
U mnie na każdej lekcji jest coś śmiesznego, ale większości niestety nie pamiętam [;
<Pan od ang.> no więc za każdą pracę bedzie ocena.
<ktoś z klasy> to znaczy?
<pan> to znaczy że macie sie nie opier****ć tylko pracować.
<klasa> O.o
Wychowawczyni mojej koleżanki jest "opiekunką" strony internetowej naszej szkoły. Któregoś razu otworzyła internet i wyświetliła jej się aktualizacja do explorera:
<Pani> Czekajcie, bo muszę zainstalować google.
Offline
Leśny Elf
Co do pana od angielskiego:
Mój kumpel: 'Proszę pana kto napluł na sufit?'
Facet spojrzał w górę, a że to stara częśc budynku to taka żółta plama na suficie była: 'A ja myślałem, że ktoś nasikał...'
Albo oddałam sprawdzian pierwsza i na 30 pkt miałam 20. On mi 1+ napisał ale potem na 4 zmienił
I.
Ostatnio edytowany przez Inuravenne (2010-01-30 19:54:37)
Offline
Ten, który odszedł do Krainy Cieni...
Omawiamy 'Rozmowę Mistrza Polikarpa ze Śmiercią' na języku polskim. Pani zawzięcie tłumaczy dlaczego Śmierć jest kobietą. W pewnym momencie jej się trochę poplątało i z tego wyszło:
- I właśnie dlatego kobieta jest rodzaju żeńskiego.
Śmiać mi się chciało nieźle.
Pan od fizyki chciał kiedyś w równoległej klasie pokazać ruch ciała po okręgu i miał taki ciężarek na sznurku. [K]olega; [N]auczyciel.
[K]- Proszę pana, a co by było jakby się ten sznurek zerwał?
[N]- Nie zerwie się.
Chwilę później sznurek się zerwał a mój kolega oberwał ciężarkiem w czoło.
W ogóle z panem od fizyki zawsze są niezłe śmiechy ^^
Moja pani od biologi z gimnazjum zawsze witała nas per 'Proszę Młodzieży, bo wy już nie dzieci', a chwilę później leciała z tekstem zaczynającym się od 'Dzieciaczki...'
Wędrowiec
Oj, ale byłego uczyciela od fizy nikt nie przebije!:
-Uważaj, zaraz dostaniesz minusa, ale dobrze, skoro się zgłaszasz, wpiszę Ci plusa.
-Kartkówek się nie zapowiada, więc za tydzień będzie kartkówka.
-Jesteście nieznośni, nigdy was nie lubiłem, po kiego wczoraj was pochwaliłem u wychowawczyni?
Offline
Wilkołak
Nasz pan od techniki:
-Ty jełopie! Zepsułeś mikrometr!
-Dobrze, zaraz go naprawimy.
-Nie udzieliłem Ci głosu! Uwaga do dziennika!
- O, naprawiłem!
-Kolejna uwaga! No, skoro naprawiłeś to teraz będziesz mi naprawiał wszystkie zepsute mikrometry...
Offline
To właśnie napisałam w duuużym skrócie w moim poście
Clem, Czerwonka juz dawno przebiła pana od fizyki no albo pan od techniki xD
Offline
Wilkołak
hm. nie czytałam:> ale wiem jedno nygusek (rusek) wymiata oO
Offline
Ten, który odszedł do Krainy Cieni...
O.o bym zapomniała dodać...
U nas pani od Polskiego zawsze mi powtarza
- Weroniczko, sieć prosto przecież chcesz być modelką...
Albo:
- Dzieci... Mamy jedna ławkę wolną. Uwaga na kogo dziś los padnie. Choć Weroniczko do przodu.
brr... Czasem mam ochotę ją udusić i poza tym nie chcę być modelką !
Tak Rusek wymiata zwłaszcza wtedy gdy się wnerwia... :>.
Ale żebyś wiedziała co zrobiła portierka w ubiegły czwartek xDD
*Przychodzi w środę portierka*-W piątek macie odwołany w-f.*cała klasa zapisuje w zeszycie kontaktowym*-A i jeszcze 5 lekcja jest odwołana czyli technika.*powiedziała i sobie poszła*
Następnego dnia na przerwie 20min dokładniej za 5 min 5 lekcja. Prawie cała klasa już poszła do domu. Ja i jeszcze 2 dziewczyny właśnie idziemy do wyjścia i spotykamy tą samą portierkę a ona do nas-Pamiętacie jak mówiłam wam że jest odwołana technika? No to ona jednak jest. No.*pobiegła na 2 piętro*
Zwiałyśmy na boisko szkolne aż się za nami kurzyło
Offline
Wilkołak
OO. Shadow Ty też się nazywasz Weronika? ;pp
haha:>
Offline
Fizyka, Pan od fizyki prosi kolegę siedzącego w ostatniej ławce o podejście do tablicy. Kolega nie zdążył się nawet podnieść, gdy padło groźne "Za wolno! Siadaj!". Tydzień później ten sam kolega znowu został poproszony o rozwiązanie jakiegoś tam zadania. wstaje, doszedł do połowy klasy... "Siadaj, ja rozwiążę." Wraca, już ma siadać, a tu "albo jednak rozwiąż" Ogólnie pan Kuligowski bardzo fajny jest, pochylony, w sztywnym szarym garniturze, czoło do połowy głowy, wąsik, błyszczące, świdrujące oczy... Do tego zachowuje się jak po beczce Red Bulla i błyszczy zębami po każdej wypowiedzi
Spoiler:
Błędy w postach zamierzone i powodowane potrzebą oddania stylu/wymowy/humoru/charakteru/lenistwa/niewyspania/korzystania z IE (niepotrzebne zostawić, dbaj o czystość monitora. Choć trochę.)
Uważasz, że brakuje czegoś w mojej sygnaturze? A może chcesz mnie naciągnąć na kupno czegoś co i tak zepsuje się przy pierwszym upadku i nie będzie mi do niczego potrzebne? Może mój styl niebycia i brak charakteru ci nie odpowiadają? Coś nie tak z moimi wypowiedziami? A może po prostu nie chcesz do mnie pisać?
I pamiętaj, Goście, jeżeli nie masz nicku w kolorze kadry albo odbiegasz za bardzo od netykiety, tudzież nie robisz tego z wdziękiem i zakręceniem, lub po prostu jesteś trollem/botem/CZYMŚ* - Tam jest wtyczka od zasilania.
*COŚ - sam wolisz nie wiedzieć co.
Chętnie przyjmę sugestie dot. zwinięcia tego.
Offline
Wilkołak
Na lekcji muzyki...
Pani: Ja za tydzień zrobię z tego sprawdzian!
Uczeń: A kiedy?
P: Gdybyś mnie słuchał nie zadawał byś takich debilnych pytań. Powiedziałam pięć słów: "ja" "zatydzień" "zrobię" "ztego" "sprawdzian"
*śmiech*
Offline
Stoję sobie na korytarzu (na przerwach sale są zamykane) i gadam z kolegami. Nagle słyszę obok siebie "Wydaje mi się, że stoisz mi na drodze." wywiedzione takim tonem, że najpierw się odsunąłem, a potem zobaczyłem kto to (btw była to zakonnica patrolująca korytarz. Chodziła i zamrażała wzrokiem)
Spoiler:
Błędy w postach zamierzone i powodowane potrzebą oddania stylu/wymowy/humoru/charakteru/lenistwa/niewyspania/korzystania z IE (niepotrzebne zostawić, dbaj o czystość monitora. Choć trochę.)
Uważasz, że brakuje czegoś w mojej sygnaturze? A może chcesz mnie naciągnąć na kupno czegoś co i tak zepsuje się przy pierwszym upadku i nie będzie mi do niczego potrzebne? Może mój styl niebycia i brak charakteru ci nie odpowiadają? Coś nie tak z moimi wypowiedziami? A może po prostu nie chcesz do mnie pisać?
I pamiętaj, Goście, jeżeli nie masz nicku w kolorze kadry albo odbiegasz za bardzo od netykiety, tudzież nie robisz tego z wdziękiem i zakręceniem, lub po prostu jesteś trollem/botem/CZYMŚ* - Tam jest wtyczka od zasilania.
*COŚ - sam wolisz nie wiedzieć co.
Chętnie przyjmę sugestie dot. zwinięcia tego.
Offline
Kiedys matematyczka nazwala mojego kolege ,,Jednostka niemyslaca". Jeszcze dlugo potem cala klasa turlala sie po podlodze ze smiechu.
Offline
N: Bo wiecie, oni tam robią broń atomową. A to dlatego, że mają kopalnie atomów.
Offline