UWAGA
W Filarach trwają prace nad organizacją i systemem gry.
Z tego powodu uniwersum jest w stanie nienadającym się do rozgrywki. Do czasu, daj Boże, bo poukładanie tego potrwa.
Prosimy o wyrozumiałość i cierpliwość.
Zapraszam do dyskusji - rewolucję czas zacząć C:
TEMAT
Ściany szczelnie pokryte były bluszczem i mchem, którego warstwa była tak gruba, że sprawiała wrażenie puchatego, dywanu w odcieniach zieleni. Przez liczne dziury do komnaty wpadały ciepłe, słoneczne promienie rozświetlające wnętrze. Posadzka nie wytrzymała próby czasu, czego dowodziły liczne rysy na kamieniu i delikatne kwiaty wyrastające z wyrw pomiędzy kamieniami. Wnętrze było przesycone niezwykłym zapachem - lekko korzennym, świeżym i pełnym ciepłego wiatru. W głębi sali na podwyższeniu, zanurzony w cieniu, stał zielony tron Najwyższej Elfki. Drogę do niego znaczyło sześć kamiennych postumentów - trzy po prawej i trzy po lewej stronie. Ostatni stał za tronem, a na każdym z nich paliły się woskowe świece roztaczające miodowy aromat. Władczyni stała nieopodal w promieniach słońca, spoglądając w niebo. Słysząc Twoje kroki odwróciła się i obdarzyła Cię delikatnym uśmiechem.
- Z jaką, Wędrowcze, sprawą zawitałeś w progi mej komnaty?
Ścieżki losu są nieznane. Fatum i Przeznaczenie towarzyszą mu od wieków po wsze czasy.
Goście, witaj w progach Filarów.
Komplet by M.; artist - Luis Royo
Offline
*Sparrow wszedł do komnaty z lekkim zdziwieniem - wiedział o możliwościach Elfów lecz nigdy się nie spodziewał czegoś równie pięknego. Podszedł do najwyższej stopniem Elfki, Władczyni jego rasy, po czym nisko się ukłonił.*
- Pani, przybyłem tu, gdyż dręczą mnie pytania, na które nie znam odpowiedzi. Czy dane mi będzie je poznać? Niedawno zawędrowałem do tej krainy, chciałbym więc wiedzieć, jakie mamy stosunki z pozostałymi narodami? Gdzie lepiej się nie zapuszczać i gdzie mam wstęp? Jakież są najważniejsze miejsca w tej pięknej krainie?- *pytał w nadziei, że pozna odpowiedzi na pytania go dręczące.*
Ostatnio edytowany przez Sparrow (2010-05-21 18:52:18)
Offline
*Uśmiechnęła się uroczo do nowego obywatele swojej Rasy. Podeszła do niego lekkim krokiem, podczas gdy suknia lekko falowała i zawijała jej się wokół kostek. Uniosła dłoń i obróciła nadgarstkiem kreśląc w powietrzu znak powitania.*
- Gdy chcesz poznać odpowiedź wystarczy umiejętnie zadać pytanie. Tak naprawdę mój drogi wszystko zależy od ciebie. Tak naprawdę to ty decydujesz komu pragniesz poświęcać swój czas, a choć mądrzej byłoby przebywać w towarzystwie czarodziei niż wilkołaków, wiedz, że póki działasz dla dobra Rasy masz moją protekcję. Jeżeli jesteś odważny możesz ruszyć poza granice terytorium naszej rasy, jeśli zaś nie czujesz się jeszcze zbyt pewnie pozostań wśród Ruin. Poruszasz się po naszym świecie dzięki Wrotom Teleportacyjnym. Po każdym ich użyciu bądź przygotowany na spotkanie ze Strażniczkami. Mogą one wyznaczyć ci zadanie czy zadać zagadkę. Bądź rozważny, bo za złą odpowiedź może cię spotkać sroga kara. Najważniejszymi miejscami dla ciebie są twoje domostwo i terytorium twej Rasy. Jednak każde, któremu ofiarujesz cząstkę swojej duszy będzie dla ciebie ważne, nieprawdaż młody Elfie?
*Zaśmiała się cicho i spojrzała uważnie w oczy przybysza jakby pytając co jeszcze chciałby wiedzieć.*
Ścieżki losu są nieznane. Fatum i Przeznaczenie towarzyszą mu od wieków po wsze czasy.
Goście, witaj w progach Filarów.
Komplet by M.; artist - Luis Royo
Offline
*Sparrow stał przez nieruchomo wpatrując się we Władczynię pełen zdumienia. Jak istota o tak czystym sercu mogła chodzic wśród żywych? To pytanie ciągle tkwiło mu w głowie, a słysząc ostatnie słowa Elfki uśmiechnął się* - To wszystko co chciałbym wiedzieć Pani, co zaś się tyczy dobra rasy - oddał bym za nie życie. Chylę czoła przed Waszą Majestatycznością - *był rad wiedząc iż należy do rasy tak wspaniałej i pięknej. Ukłonił się nisko przed Władczynią, po czym czekał aż go odeśle.*
Offline
*Uśmiechnęła się. Ten młody Elf naprawdę dobrze rokował. Z każdą chwilą utwierdzała się w przekonaniu, że dobrze uczyniła pozwalając mu stać się mieszkańcem Ruin. Przekrzywiła głowę niczym kot przypatrujący się ciekawemu zjawisku, po czym lekko westchnęła i złożyła dłonie w geście pożegnania dając tym samym znak, że Sparrow może już odejść.*
- Kiedy tylko jakieś wątpliwości zaprzątną Twoją duszę nie wahaj się pytać. Pamiętaj jednak, by najpierw zastanowić się, czy pytanie które zadajesz jest właściwe i czy otrzymasz na nie odpowiedź, której byś oczekiwał. Nic nie jest tak proste a jednocześnie tak skomplikowane jak się wydaje. Niech intuicja prowadzi cię bezpieczną drogą a serce i rozum współgrając pomagają ci przezwyciężyć nieprzychylny los.
*Powiedziała odwracając się i ruszyła w stronę jednej z siedmiu świec.*
Ścieżki losu są nieznane. Fatum i Przeznaczenie towarzyszą mu od wieków po wsze czasy.
Goście, witaj w progach Filarów.
Komplet by M.; artist - Luis Royo
Offline
- Dzięki Ci Pani, gdyż uzyskałem potrzebnych mi informacji.
*Ukłonił się, po czym odwrócił się na pięcie i barwnym krokiem ruszył przed siebie zakładając na głowę kaptur. Jaki jest cel jego podróży? Nie wie tego on sam* ~Dowiem się tego gdy tam dotrę...~ *przeleciało mu przez myśl.*
Ostatnio edytowany przez Sparrow (2010-06-02 22:05:47)
Offline